środa, 25 listopada 2015

Pierwszy śnieg

Oto wiadomość z ostatniej chwili- spadł na mą czuprynę pierwszy śnieg :)
Z mrozem nie lubimy się od jakiegoś czasu- podszczypuje mnie skubany i nie bardzo wiem jak się odgryźć, ale śnieg? Pierwszy śnieg, to zawsze magiczna chwila, więc choć zdjęcia są takie sobie, to i tak spieszę donieść, że oto spadł :)

Cieszę się bardzo, że wydarzenie to poczekało do wieczora-
pierwszy śnieg powinien zawsze spadać ciemną nocą...


Jeszcze nie zasypane, jeszcze nie wybielone,
ale już przyprószone są moje zakątki.


Niełatwo uchwycić spadające płatki,
koniec końców i tak wyglądają jak gwiazdy na niebie ;)


A Księżyc- cwaniak otulił się pierzyną z chmurek... śniegowych, ciężkich... i ani myśli zmarznąć.


Mietek na iskrzącym podłożu już się szykuje-
mnie będą odpadać zmarznięte palce,
on będzie się chwalił białymi pejzażami.


Uzależnienie od Księżyca nie mija :)



A co się dziwić, że śnieg spadł-
przecież rano przymroziło,
potem się ciut ociepliło,
w kościach łamie od wczoraj- zima idzie :)




Eh... ciepłych świec, kominka, termoforu i frotowych skarpet czas szukać...


7 komentarzy:

  1. Zdjęcia jak zawsze piękne:) U nas trochę popadało. Dziecię mi się na sanki i lepienie bałwana szykowało a tu klops...i weź wytłumacz, że śniegu za mało. W odpowiedzi słyszę- niech jeszcze napada :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :))) Sprytnie i rezolutnie :) Brawo Młoda!
      Może jakiś taniec... śniegu? ;)

      Usuń
    2. Jutro jej podpowiem z tym zaklinaniem przez taniec :)

      Usuń
  2. Ugryź mroza w śnieżkę :P O ile nie masz nadwrażliwych zębów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezła rada ;) Pies mnie wyręczy- zwykle... kłapie i łapie spadające płatki :)

      Usuń
  3. Pierwszy śnieg można, ba trzeba świętować. A czemu nie ! Co za uczta ! Dziękuję, że mogłam w niej uczestniczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak- to jedno z moich ukochanych świąt :) w dodatku jest dla każdego- biednego, bogatego, samotnego, czy nie- na wszystkich równo pada :)

      Usuń

Nie z każdym zdaniem się zgadzam, ale z każdym się liczę :)