Popołudnie u przyjaciół natomiast nakarmiło mnie ciepłem i sprawiło, że uśmiechałam się nawet zasypiając :)
A dzisiaj? Dzisiaj przeżyłam antyponiedziałek! Wszyscy mili i uprzejmi. Wszystko po myśli pełnej nadziei. Gdziekolwiek pójdziesz, ktokolwiek przyjdzie- wszyscy życzliwi! Uwielbiam takie dni- znów można uwierzyć w ludzi :)
Zdjęcia z wczoraj, bo życzliwość trudna jest do uchwycenia ;)
Chmurki, cienie i światełka...
Wiatr huczący- wszystko drży...
I kto mówi, że prześwietlone zdjęcia nie mogą być czarujące?
Piękne drzewo, któremu ciągle ktoś grozi wycięciem,
wygląda jak dama czekająca na bal,
jak modelka na wybiegu.
A potem wierzysz w siebie, znasz swoją wartość i czujesz, że góry możesz przenieść.
Albo przynajmniej wiele znieść.
Choć jesteś drobinką wśród świata przyrody, drobinka ma znaczenie.
Oby więcej takich dni.
To właśnie drobinki mają w życiu znaczenie.I super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Też tak uważam- małe rzeczy jak sól w zupie ;) podkreślają smak.
UsuńJeżeli spotyka się życzliwe osoby- świat jest piękniejszy:) Praca na świeżym powietrzu i zmęczenie po niej- uwielbiam:) Piękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńZe wszystkim się zgadzam i dziękuję :)
UsuńWilcza Góra, już mi się podoba ta nazwa:) U nas wieje, buro i ponuro, a u ciebie taki spokój bije z tych zdjęć:)
OdpowiedzUsuńSpokój jest pozorny ;) Gdy weszłam na zbocze, mało mnie na dół nie zwiało, a rękę z aparatem wiatr przesuwał nagminnie i na zdjęciach zwykle pojawiało się coś zupełnie innego niż zamierzałam :)
UsuńNatomiast sama Wilcza Góra... o tak, to zdecydowanie Twój klimat ;)
Ta wszechobecna poniedziałkowa życzliwość musiała sprawić wrażenie, że człowiek obudził się w innym wymiarze. Z całą pewnością to było niesamowite uczucie. Potwierdza nieopisana radość, która bije ze zdjęć. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNieczęsto, oj nieczęsto, ale zdarzają się takie dni :) Zwykle wtedy, gdy już zapominam, że tak może być ;)
UsuńPozdrawiam zwrotnie ;)
Rzadko się zdarza aby prześwietlone zdjęcie było udane. Ale Tobie ono wyszło bardzo dobrze - ma w sobie "to coś".
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuń