sobota, 13 czerwca 2015

Deszcz w dżungli... ja tylko otworzyłam okno...


















Bez wiatru, tylko spokojny, rzęsisty deszcz... Uwielbiam.

15 komentarzy:

  1. Ej no taki deszcz to i ja lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka ulewa uspokaja mnie, wycisza.
    Cieszę się wtedy razem z tymi wszystkimi "zielonymi", że taki fajny prysznic Niebo im robi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem, gdy akurat nie muszę udawać, że dorosłam, dołączam do tych "zielonych".
      Robimy sobie wtedy bal, a ludzie schowani znikają, nie mogą przeszkadzać.

      Usuń
  3. Jak tu pięknie <3 Masz co fotografować :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, za moim oknem jest przydomowy sad- za to z pewnością jestem wdzięczna dziadkowi... Niektóre drzewa są jeszcze sadzone jego ręką. Niektóre były tu zanim postawił dom, w którym mieszkam.

      Usuń
  4. Rzeczywiście wygląda bardzo tropikalnie, aż chce się chwycić maczetę i zacząć przedzierać prze dżunglę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Ciebie, jak zwykle, akcja ;) Przedzierania nie będzie- kocham każdy listek za moim oknem. A gdy wieczorem dopada mnie pytanie "Co to było? Jakiś szelest? y... wampir?" Zawsze mogę sobie wmówić, że to moja ukochana jabłoń szeleści tak na wietrze ;)

      Usuń
  5. Faktycznie przypomina dżunglę. Ten deszcz musiał przy tym cudownie pachnieć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Czekaliśmy na niego długo i gdy w końcu nadszedł, upajaliśmy się zapachem i konsystencją powietrza.

      Usuń
  6. Piękne zdjęcia :-). Czasem w ogóle nie trzeba robić notatki tylko za pomocą samych fotografii opowiedzieć o jakiejś sytuacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak przeżywa się czasem pewne sytuacje- uczuć moc, ale nazwać się nie dają, więc się milczy i czuje :)

      Usuń
  7. Zerkam...i szukam na zdjęciach dinozaurów... na pewno ich tam nie było?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że znów jesteś.
      Dinozaury przed deszczem schowały się w prehistorii :)

      Usuń

Nie z każdym zdaniem się zgadzam, ale z każdym się liczę :)