poniedziałek, 18 stycznia 2016

Wyjść przed dom, spojrzeć- nic więcej

Kurczę, ja tu mieszkam ponad 30 lat, ale nigdy przyroda nie przestanie mnie zachwycać.






Nigdzie nie muszę wędrować, tylko patrzeć, wdychać, chłonąć...



Ciekawe ilu sąsiadów zauważyło, że wioska zmieniła się w krainę niezwykłą...





Dumna jestem, że to moja okolica :)



Choć nie wiem, czy bym ją poznała gdyby ktoś inny zrobił zdjęcia.







Oho- kuzyn to się chyba w Finlandii buduje, a nie za miedzą ;)




Mgła- efekciara.






Palce jak te sopelki- dobrze, że nie odeszłam od domu :)
Raz, dwa i będzie herbatka :)

4 komentarze:

  1. Widoki fantastyczne, których niezasłaniają betonowe twory.
    Można się zachłysąć tą poezją krajobrazu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem mi żal, że tyle domów buduje się wokół, że mi zasłonią te cudne widoki, ale nie mogę się im dziwić- też bym tu chatynkę wystawiła ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Przyroda również mnie nigdy nie przestanie zachwycać. Codziennie funduje nową magię!

    OdpowiedzUsuń

Nie z każdym zdaniem się zgadzam, ale z każdym się liczę :)